Pewnego deszczowego dnia, miś o imieniu Henio i jego przyjaciel Pączuś przyjechali do naszej szkoły. Obecność zwierzaków nie była przypadkowa, ponieważ usłyszeli od lokalnych mieszkańców o dzieciach, które mają wielkie serca oraz duże chęci niesienia pomocy potrzebującym kotkom. Ciekawi wszystkiego goście, spacerowali wolnym krokiem korytarzami szkoły i zaglądali do sal lekcyjnych. Chcieli spędzić kilka miłych chwil w towarzystwie bardzo empatycznych dzieci i uczniów. Szybko nas znaleźli. Podziękowali za przeprowadzenie zbiórki karmy w szkole i drobny upominek. Henio i Pączuś nie szczędzili nikomu czułości, chętnie pozowali do pamiątkowych zdjęć, a nawet pozwolili sobie na małe figle i zaczepki. Po spotkaniu, uczniowie pomogli przenieść karmę do auta, a następnie pożegnali gości z nadzieją kolejnego spotkania. Koniec tej historii jest taki, że dobro zawsze do nas wraca. Jeśli nie bezpośrednio to i tak doświadczamy je pod postacią wspaniałych okoliczności.
Opiekunki Szkolnego Koła Wolontariatu bardzo serdecznie dziękują wszystkim zaangażowanym osobom za wsparcie zbiórki.

















